#MojaBabcia
- Jak zamieszkałam w Oleśnicy, to moim zadaniem między innymi był nadzór cmentarzy. W każdą niedzielę chodziliśmy z Jankiem na cmentarz. Chyba nie wspomina tego najlepiej.
- A ty - lubiłaś to?
- Wiesz, ja do każdej pracy podchodziłam tak, jakbym to robiła dla siebie. A do ludzi tak, jakby to byli moi przyjaciele. Ale niestety nie do dyrektorów dużych obiektów, nie dało się.
- Jak zamieszkałam w Oleśnicy, to moim zadaniem między innymi był nadzór cmentarzy. W każdą niedzielę chodziliśmy z Jankiem na cmentarz. Chyba nie wspomina tego najlepiej.
- A ty - lubiłaś to?
- Wiesz, ja do każdej pracy podchodziłam tak, jakbym to robiła dla siebie. A do ludzi tak, jakby to byli moi przyjaciele. Ale niestety nie do dyrektorów dużych obiektów, nie dało się.
Komentarze
Prześlij komentarz