Dlaczego "Wywody Pokątne"? - część druga

Wakacje też mamy pokątne, ale za to jakie ładne zdjęcia ;)

Na wakacyjny wypad możemy przeznaczyć 2-3 godziny w ciągu dnia - trzymamy się więc blisko domu. Dlaczego? Odpowiedź tutaj :)

[Piaszczyste koryto wyschniętej rzeczki z klifem po lewej stronie, przy nim bokiem stoi Mistrz Zen, nogą grzebie w piasku. Po lewej na pierwszym planie liściaste gałęzie wierzby. W tle rzeka i jej przeciwległy zielony brzeg.]

[Kwiaty kosmei w kolorze biskupim prześwietlone słońcem na tle ciepłej zieleni]
[Mistrz Zen wchodzący na skałę, fotografowany lekko od dołu, w tle drzewa]

[Mistrz Zen idący ścieżką wzdłuż torowiska z trakcją elektryczną, wokół dzika zieleń.]

[Po lewej na pierwszym planie Portret Mistrza Zen w ciemnym kapturze, z profilu. W tle lekko rozmazany widok z okna pociągu - torowisko, szare ogrodzenie na tle zieleni, po prawej szary słup trakcyjny, w oddali jasna wieża nastawni i niskie szare zabudowania]

[Wysokie trawy z jasnymi kłosami podświetlone zachodzącym słońcem na tle ciemnych pni i drzewa w oddali]

[Sześć nieregularnie rozmieszczonych biało-szarych spiralnych wstęg połączonych powyginanymi prętami, na tle błękitnego nieba, . Wśród nich, centralnie unosi się struktura z wody przypominająca kształtem meduzę, pod nią i wokół niej krople wody różnej wielkości.]

[Portret roześmianego Mistrza Zen na tle szarego pochmurnego nieba. Prawą rękę na wygiętą do tyłu i uniesioną, kciuk silnie przywiedziony, pozostałe palce nieregularnie zwinięte - gest nietypowy, ale charakterystyczny dla podekscytowanego Mistrza.]

[Po lewej nieostra łąka, po prawej moja leżąca głowa. Mam zamknięte oczy, uśmiecham się, nade mną nachyla się Mistrz Zen dotykając nosem mojego czoła, widać jego czuprynę i policzek, splecione dłonie i granatową kurtkę]

[Napis "SLIME" zrobiony z mas plastycznych w kolorach pastelowych  na blacie stołu]














Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czego uczą mnie ONI (osoby z niepełnosprawnością intelektualną)

Dlaczego nie zrobię wszystkiego aby uzdrowić moje dziecko

Cierp-live

From zero to hero!

Życiowy tekst o umieraniu

Mistrz Zen, handpan i skoki ze spadochronem ;)

O normach

Zen w czasach pandemii

Koronawirus rzucił mi się na mózg.

Miłość w obuwniczym