Posty

Wyświetlanie postów z kwietnia 3, 2017

Żyję w raju dla matek dzieci z autyzmem

Obraz
Odebrałam dziś Łukiego z basenu. Głowę miał do połowy mokrą bo stanowczo odmówił współpracy przy suszeniu. - Nie ma problemu, jest ciepło - rzekłam. - Właśnie, inaczej bym go tak nie wypuścił - uśmiechnął się opiekun. Pani siedząca obok podała mi suszarkę: - Proszę, akurat mam. Pomyślałam, że fajnie będzie skorzystać i zobaczyć co zrobi Łukasz. Spokojnie pozwolił sobie dosuszyć włosy, zmienił buty, odniósł worek panu szatniarzowi i elegancko powiedział dziękuję. Wyszliśmy. Słoneczko, ciepełko, polecieliśmy na skarpę pobiegać po hopkach dla rowerzystów. Chyba opił się wody na tym basenie... Na szczęście na skarpie drzewek pod dostatkiem ;) Zeszliśmy na dół - budynki, ulica, mury, a tu widać, że drzewko znów by się przydało. Łukasz potwierdził, że chce do ubikacji więc rozpoczęłam poszukiwania. W Biedronce? - Naprawdę nie mamy. Na stacji benzynowej? - Podobno w Biedronce jest, u nas nie da rady. Łukasz już prawie płacze gdy docieramy do restauracji. - Proszę, niech korzysta. W zasadzi