Posty

Wyświetlanie postów z czerwca 13, 2018

O normach

Obraz
[Postać widoczna od tyłu: osoba w białej koszuli i niebieskich spodniach, z białymi anielskimi skrzydełkami na plecach, powiewająca tęczową flagą. W tle fasada kościoła oraz grupa policjantów w odblaskowych kamizelkach] Wiecie co to są „ciche brawa”? To „oklaski” w języku migowym – unosimy ręce i „wkręcamy żaróweczki”. Od razu widać ten aplauz, ale nikomu nie daje on po uszach. Słyszałam o tym kiedyś, ale pierwszy raz doświadczyłam   w Krakowie na konferencji dotyczącej autyzmu (a nie niepełnosprawności słuchu). Jakie to było odświeżające! Przeniosło mnie do wspomnień z wczesnego dzieciństwa MistrzaZen. Pamiętam, że gdy był podekscytowany trzepotał całym sobą, a ja robiłam to samo – tak dzieliliśmy radość. Machanie rękami, choć dość dziwaczne, było bardzo fajne. Aż do czasu, kiedy zaczęłam się poważnie niepokoić jego ścieżką rozwoju. Wiele wskazywało na opóźnienie i nie pasowało do normy. Nie umiałam już tak trzepotać. Czytałam gdzieś, że dziecko trzeba naśladować, jednak dla