Pieśń Mistrza

Jeszcze jeden przebłysk Łukaszowej świadomości:
Łukasz rozmacza w pełnej wannie kuleczkę z olejkiem do kąpieli i nagle śpiewa tym swoim anielskim głosem:
"W ukryciu płakać będę bo nie wysłuchacie mnie"
ciarrryyy
Tym razem udało się ustalić, że jest to przeróbka z pieśni religijnej (pewnie sprawka babci ;)) ale czy chciał mi coś przez to powiedzieć???...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czego uczą mnie ONI (osoby z niepełnosprawnością intelektualną)

Dlaczego nie zrobię wszystkiego aby uzdrowić moje dziecko

Cierp-live

From zero to hero!

Życiowy tekst o umieraniu

Mistrz Zen, handpan i skoki ze spadochronem ;)

O normach

Zen w czasach pandemii

Koronawirus rzucił mi się na mózg.

Miłość w obuwniczym